|
Amstaff - Pit Bull - Bullterrier Forum Amstaff - i inne psy bojowe - zapraszamy wszystkich miłośników tych ras |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Gość
|
Wysłany: Sob 13:40, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
psiaki świetnie się bawią
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maxi
Administrator
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 7209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolnośląskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:30, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Co dwa psy to nie jeden mogą się wyszaleć razem Super fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rena
Vip
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:09, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Faktycznie super focie i piechy super wyglądają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena
Gość
|
Wysłany: Wto 23:03, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ale teraz masz wesoło .. super psiny, aż miło popatrzeć jak razem się dogadują, ale jak on super się oblizuje na jej widok he he..chyba coś zaiskrzyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:20, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
mam pytanie czy będzie ktoś coś miał przeciwko jeżeli założę im wspólną galerię?????
dziś podpisałam papiery adopcyjne suk jest NASZ!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liber
Gość
|
Wysłany: Pon 7:00, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:53, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Liber napisał: | Nie ma problemu |
Liberku miałeś rację została
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gagatka dnia Pią 19:02, 08 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:15, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
skoro oficjalnie suk jest nasz dla tych, którzy nie znają historii Tereski cosik napiszę.
pewnego pięknego dnia na FB zobaczyłam ogłoszenie, że pilnie poszukiwany dom tymczasowy dla astki ze Szczecina, a że Oktan towarzyski zapytałam Niela co o tym myśli zadowolony nie był, ale obiecałam że nie odczuje drugiego psa w domu zajmę się wszystkim. suka piękna, błękitka byłam pewna że szybko znajdzie dom. pies nie dojechał a dwa dni później zadzwoniła do mnie Marta z prośbą o pomoc w sprawie szczeniaka pit bulla. miałam pojechać zobaczyć psa do hotelu. pojawiłam się w Gromie zobaczyć psa, bo niestety nikt nie miał jej zdjęć. okazało się ze to nie szczeniak tylko dorosła suka, pręguska. wyglądała tragicznie. niewybiegana... dostałam psa na dławiku... zachowywała się strasznie. wyobraźcie sobie psa z ADHD wypuszczonego z klatki. w hotelu była 11 dni z tego co pamiętam. w piątek wieczorem znalazła się u mnie, nie mogłam jej tak zostawić. groził jej schron lub łańcuch na jakimś placu lub rozmnażanie. pies miał zdarty nochal od krat oraz ogon, strupy na pysku, pręgi na boku, był przerażony... oraz potwornie śmierdział. na spotkanku poznawczym nie zaiskrzyło, dwa razy skoczyły do siebie. ale ze względu na stres jaki przeżyła postanowiliśmy dać jej szansę miała zostać na weekend, a potem w razie bójek szukalibyśmy DT dalej. piątkowy wieczór spędziliśmy na bardzo długim spacerze. widać było że bardzo tego potrzebowała, poza tym stwierdziliśmy że zmęczony pies to spokojny pies sobotni poranek nie należał do łatwych, spacer musieliśmy zrobić osobno ponieważ suk wyglądał na agresywnego. wróciła do domu z kagańcem. w zoologicznym okazało się że to typowy lizus i miziacz zaczepiała każdego przy okazywaniu radości uderzyła ogonem o ladę i uwaliła wszystko we krwi. Daniel z nią był, więc jak weszli do domu i zobaczyłam we krwi ogon, pół boku i całe spodnie Daniela z przodu i tyłu pomyślałam, że mieli przygodę
weekend nam minął na ciągłych spacerach i poznawaniu psa, problem był taki że ona nie zwracacała uwagi na Oktana. ogólnie ignoruje inne psy. wyglądało to tak jakby nigdy się z żadnym nie bawiła. Oktan nauczony hasania z koleżankami był tym lekko podirytowany. pilnował ławy, bo okruszki były zawsze jego. na bardzo długo musieliśmy pozmieniać domowe nawyki. podczas jedzenia psy na posłaniu, zero zabawek, karmienie na raty, powrót do domu z zakupami, spanie itp
od lutego w domu wielka miłość. wszyscy się śmieją że walentynki je tak odmieniły, lizanie się, zabawy, wspólne spanie, nawet zabawki mogą leżeć (oczywiście kontrola i czujność nadal wzmożona, ale jak na razie wymieniają się maskotkami )
jak się nie widzą płaczą za sobą są nierozłączne
co do stanu zdrowia małej
Tereska miała spiłowane zęby, guzy, wielką narośl na klatce piersiowej, kulała, miała problem z wstawaniem chodzeniem, więc wiedzieliśmy że czeka nas przeprawa u weterynarza. zaczęliśmy od odrobaczania, kompletu szczepień i spotkanie z ortopedą, no i te paskudne guzy.
guzy wycięliśmy daliśmy do zbadania okazało się że to nic groźnego, ale pies ma tendencję do takich niespodzianek. już ma dwa nowe - na szyi i pośladku oraz dwie nowe brodawki, które bardzo szybko rosną. na razie obserwujemy
przednia prawa łapa okazała się złamana. złamanie z przemieszczeniem, paskudne nie do zoperowania. w sumie można by było, ale trzeba by wyciąć kawałek kości i wstawić implant. okazało się że może być za ciężki i bark tego nie wytrzyma. jej zdjęcia oglądało kilku ortopedów i wszyscy stwierdzili to samo. do tego ma dysplazję i krzywiznę tylnych łap.
zaczęliśmy od kuracji rheumocamem, następna była cartrophenem. skończyliśmy ją wczoraj. cały czas dostaje arthroflex
cały czas pracujemy nad jej i Oktana zachowaniem. mieliśmy spotkanie z behawiorystką. Tereska jest dość żywiołowym psem i ma kilka głupich nawyków, które staramy się wykorzenić. jak na razie sukces choć w tamtym tyg ugryzła Daniela. zrobiła to nie świadomie.
po spuszczeniu ze smyczy dostawała szału. wymuszała zabawę, szczeka warczy, robiła kółka, pieniła się i łapała za nogi. obecnie zaczyna szczekać, ale na komendę cisza. choć czasem jeszcze przegina.
widać że pies był szczuty, wie co to kije, gałęzie, opony. bardzo szybko się nakręca więc pracujemy nad wyciszaniem jej
hmmm... to chyba tyle o Teresce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:33, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
oto mała księżniczka
[link widoczny dla zalogowanych]
się uśmiecham
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu psiury postanowiły zrobić mi psikusa i wskoczyły się wykapać jak widać bardzo dobrze się bawiły
[link widoczny dla zalogowanych]
to ona mnie namówiła, czyli chwila skruchy u Oktana
[link widoczny dla zalogowanych]
no co się drzesz???
[link widoczny dla zalogowanych]
no wychodzę, wychodzę...
[link widoczny dla zalogowanych]
oddawaj tego kija
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majusia
Stały Bywalec
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieliczka Płeć:
|
Wysłany: Pon 5:59, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Super zdjęcia, jakie one wieeeelkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:42, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
hehhehe Oktan wygląda jak konik. był u nas szkoleniowiec i stwierdził, że zmieszany jest z molosem, a Tereń jest ciupinka, choć babka jest niesamowicie nabita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi
Administrator
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 7209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolnośląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:43, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Taka mała to ona nie jest, jest śliczna i ładnie zbudowana, fajnie, że razem się dogadują, pływają, super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrawa69
Ekspert
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie (Żagań) Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:50, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jakie cudo! Gratuluję adopcji Piękna suka ,naprawdę
I wcale nie jest mała, to on jest wielki i dlatego takie wrażenie jest
Jak ma takie problemy ze stawami,to warto byłoby ją odchudzić. Nie zrozum mnie źle,nie jest gruba chodzi mi o to,że u psów z dysplazją zbija sie wagę maxymalnie,żeby jak najbardziej odciążyć stawy.
Chwała Wam za to,że ją przygarnęliście.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agrawa69 dnia Wto 12:07, 12 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gagatka
Aktywny User
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:47, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
jestem załamana bo była na diecie byliśmy u rodziców i zobacz jak wygląda... po cichu ją dokarmiali... bo dziadki są od rozpieszczania...
brak słów
waży teraz 25 kg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrawa69
Ekspert
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubuskie (Żagań) Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:05, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Znam to Ale nie przetłumaczysz. Oni wszyscy chyba tak mają
25 kg, a przy jakim wzroście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|