Amstaff - Pit Bull - Bullterrier

boxenka · Gość

Czy w tym amstaffie jest mało z amstaffa-hmmm ?

Nesca jest moją trzecią suczką ,dwie były wysterylizowane i i Nesca będzie dla bezpieczeństwa przed problemami rakowymi

Maxi

Twoja Neska jest bardzo podobna do Bastera psa naszej forumowiczki Marzeny Razz

boxenka · Gość

Byłam właśnie na galerii Bastera -Piękny ,potężnie zbudowany ,z mordeczni faktycznie są podobne jakby Nesca miała testosteron to może mogłaby dorównać za jakieś dwa lata posturą Wink

Maxi

Owszem Baster Basieńki12011990 jest dobrze zbudowany, ale o to podobieństwo co do Neski chodziło mi o Bastera Marzeny do niego jest Neska podobna Laughing

agrawa69

boxenka, Aneta nic "do Ciebie nie ma". Zwyczajnie oceniła wygląd i budowę suczki, nic w tym złego. Nikt nie pisze,że jest wstrętna,brzydka czy coś, tylko ,że asta w niej mało i tyle. Nie bierz tak bardzo do siebie Wink

To ,że w niej mało asta nie sprawia,że jest gorsza,czy za gorszą uznawana na forum (którymkolwiek),ale działów to się chyba jednak trzymać powinniśmy Wink

Trzeba sobie zdawać sprawę z wyglądu swojego pieska i niezależnie od miłości do niego umieć ocenić go obiektywnie Smile

A z tymi oponami poważnie jeszcze poczekaj. Poza tym witaminy,które wymieniłaś nie są wystarczające przy psach pracujących. Jeśli pies jest regularnie narażony na cięzki wysiłek i duże obciążenie stawów, nalezy mu podawać glukozaminę z chondroityną.

Co do niechęci suki do szelek do WP, to próbujcie "na sucho". Tzn bez obciążenia, żeby się dziewczyna przyzwyczajała do noszenia szelek na sobie. Potem dokładaj powoli,jakieś lekkie rzeczy typu właśnie butelka,jak pisała basienńka. To się robi,żeby psa przyzwyczaić , a na opony przyjdzie jeszcze czas. Przecież całe życie przed Wami Wink

I róbcie sobie kawałkami trasę, za każde kilka metrów nagroda. Na co ona chodzi? Na żarcie,czy na zabawkę?

Basia

Nesca, Maxi mówiła o tym Basterze Smile

http://www.asty11.fora.pl/american-staffodshire-terrier-bez-rodowodu,34/baster-i-kora,36-90.html

eM25

Marzena · Gość

Basia

chodziło o mojego Smile

jest komentarz w mojej galerii Smile

a te które wstawiłaś też mi się bardzo podobają Smile

i proszę o więcej fotek niuni Smile

Marzena · Gość

Nic się nie stało, żartowałam.. Smile

Twój to naprawdę jest super Wink

boxenka · Gość

Nesca nie chodziła za nagrody ,po prostu zapinałam jej i ciągnęła ,nawet smyczy nie musiałam dopinac .Nie ciągała ciężarów tylko małe opony,z dwiema spróbowałam żeby sprawdzić czy da radę i też dała -może jest drobna ale silna bo jak pociągnie mnie za kotem i nie przytrzymam mocno smyczy to ją mi wyrywa z rąk.Kolega ,który ma bullteriera określił ja" mała ale byk" hehehe ..jeżeli chodzi o witaminy to oprócz tych je royala karmę z glukozamniną i caniviton zaczęła...nie trenuję już od jakiegoś czasu ,w sumie t obyły tylko proby czy się ona w ogóle do tego nadaje...a jeżeli chodzi o psa z hodowli rodowodowej to nigdy w życiu nikt nigdy nie namówi mnie na takiego psa -zanim dostałam Nescę miałam wstępnie zamówionego pudla królewskiego z hodowi rodowodowej gdyż kocham te psy najbardziej na świecie za ich intelekt ,żaden pies na świecie nie dorówna inteligencji pudlowi ale nie o tym mowa .Chodzi mi ,że Pani weterynarz moich psów powiedziała mi żebym to przemyślała albo dokładnie sprawdziła hodowlę czy na pewno psy nie są spokrewnione i czy mają papiery na to ,że ich psy whodowli są wole od dysplazji bo będzie lipa jak zapłącę za psa 3.500 bo tyle kosztowałszczeniak i będzie chory -dało mi to domyślenia ,a za jakiś czas utwierdził mnie artukuł w gazecie na temat psów z hodowli -pisało żeby unikać kupna psów z rodowodem bo w takiej hodowli nikt nie patrzy na zdrowie psa tylko na to żeby był idealny ze wzorcem i żeby było idealnie to trzeba parować psy o tych samych genach .To jest chore jak dla mnie .Na szczęście pojawiła się Nesca, niespodziewanie i nie żałuję ,że zdecydowałam się żeby w moim domu została ,jest 100% amstaffem z charakteru i takiegopsa potrzebowałam ,a przecież psy Nasze kochamy bardziej za ich usposobienie niż wygląd ,chociaż tego też jej nie brakuje Wink

boxenka · Gość

Anetko tak moja Nesca jest kundelkiem ale podobnym do asta ha i dlatego zamieściłam ją w dziale amstaff bez rodowodu ,a nie inny bullowaty ,może Ty swojego przenieś bo on wygląda jak mix bullmastiffa ???

agrawa69

Marzena, na Twojej drugiej focie jest pitbull. Ja go skądś znam i to chyba z jakiejś polskiej hodowli nawet. Masz gdzieś w źródle,jak on się nazywa?

boxenka, w karmach owszem jest glukozamina z chondroityną,ale jest jej stanowczo za mało,zwłaszcza dla psów pracujących. Nawet jeśli pies tylko skacze powinien przyjmować te suplementy jako kuracja 3 miesięczna od czasu do czasu. Jeśli chcesz coś robić z psem,warto zabezpieczyć stawy.

Royal to lipna karma i za tą cenę można kupić karmę o niebo lepszą,która będzie zawierała mięso w co najmniej 55%. Więc ja bym się nad żywieniem na Twoi miejscu też zastanowiła.

W jakiej Ty gazecie czytałaś takie bzdury? Właśnie pies bez rodowodu niesie za sobą prawdopodobieństwo wszelakich chorób genetycznych,bo tam to juz nikt niczego nie sprawdza i nie bada,a psy kojarzy się na zasadzie "bo piękniusi i kochaniusi". W hodowlach owszem ,czasami występuje chów wsobny,ale jest on zawsze bardzo przemyślany i uzasadniony,stosowany pod wieloma warunkami,a nie jak leci i stosuje się ją w niewielu hodowlach. W większości robi się wręcz przeciwnie,czyli np jedzie do reproduktora do innego kraju,by wprowadzic w linie "świeżą krew" i wartościowe geny. Poza tym zawsze sobie w rodowodzie możesz sprawdzić ,czy odbył się chów wsobny-po to on jest ,żebyś miała wgląd w przodków psa i była pewna za co płacisz.

Z tym,że trzeba sprawdzać ,czy hodowla robi badania ,to raczej oczywiste. W świecie hodowli są hodowle lepsze i gorsze. Jeśli kupisz szczenię w hodowli renomowanej,u ludzi,którzy hodują z pasji, będziesz miała gwarancję ,że pies będzie miał nie tylko wzorcowy charakter i eksterier (wygląd) odpowiedni dla rasy,ale będzie też wolny od wszelkich chorób genetycznych. Radziłabym trochę o tym poczytać, bo opinia jednego weta i jakiś jeden bzdurny,pełen kłamstw artykuł to nie są kompetentne informacje o hodowlach.

I ja bardzo przepraszam za tego offa, ale ja nie mogę się czasami oprzeć,jak czytam wypowiedzi szkalujące hodowle. To ludzie latami się uczą, mają genetykę w jednym palcu,są specjalistami jeśli chodzi o dane rasy,mają osiągnięcia,jeżdżą po świecie za dobrymi repami, sprowadzają szczenięta zza granicy,poświęcają się całkowicie dla hodowli i wypuszczają naprawdę dobre,zdrowe i piękne psy, a tu ktoś ,kto widzę wiedzy kompetentnej nie posiada żadnej, wygłasza opinie aż tak krzywdzące.

Liber · Gość

agrawa69

Zapomniałam dodać,że jak suka nie chodzi na nagrodę,to właśnie warto ,żeby zaczęła. Ubieraj jej szelki spokojnie i nagradzaj za dobre zachowanie,jak napisała wcześniej eM25. Suk szybko skojarzy nagrodę z szelkami i powinna je polubić. Pozytywne bodźce to klucz do sukcesu.