Amstaff - Pit Bull - Bullterrier

paulinaaa

Super foteczki. Very Happy

z Maxia to takie cudo. :hamster_beautiful:

Ma extra budowę. Very Happy

Też zazdroszczę tych piasków.
U mnie tylko 3 górki piachu więc nie ma porównania.

Maxi

Dziękuje

piaski mamy, ale nie mamy żadnej dużej łąki na której można by było po aportować, pobiegać no ale nie można mieć wszystkiego Rolling Eyes

martynka7

pięknie mu w czerwonym Smile

Maxi

Maxiu i Fabianek Smile

buliada84

Maxia Fabianek packą na muchy potraktował i hop Max na miejscu Wink

sylwia83

super wygląda małe dziecko z takim dużym psem:)

martynka7

jaki Fabianek juz duzy Razz

a Maxio ostoja spokoju Mr. Green

justys

ślicznie razem wyglądają Smile

Rena

magiczne fotki Iwonko Wink

amber

jak tam Max i ćwiczenia??

Maxi

buliada84

to tak jak my Wink

dalej byłyby treningi ale wilgoci staram się unikać

Tyson

super zdjęcia :0 cudnie razem wyglądają Smile

Maxi

Mam przykrą wiadomość na temat Maxia Sad

dzisiaj byłam z nim u weta, ponieważ od ponad tygodnia zaczął kuleć na tylną prawą łapę, myślałam, ze źle gdzieś skoczył i ją nadwyrężył i przez parę dni dawałam mu ibuprom, bo ktoś mi tak doradził i myślałam, ze to pomoże i mu przejdzie, ale to było tylko chwilowe umorzenie bólu nie likwidowało przyczyny, więc nie czekałam już dłużej i dzisiaj pojechałam z tym do weta i nie mam dobrych wiadomości, po przebadaniu łapy lekarz dał dwie diagnozy, więcej dowiemy się w środę jak zrobimy zdjęcie, nie mógł dzisiaj zrobić zdjecia, bo miał umówiony zabieg a to trzeba zrobić pod narkozą, na pewno ma zwichnięcie rzepki na stronę przyśrodkową trzeciego stopnia, nawet pokazał nam jak ta rzepka przeskakuje a druga gorsza diagnoza to zerwanie więzadła krzyżowego przedniego, po zrobieniu zdjęcia okaże się co jest dokładnie oba te schorzenia trzeba operować nie da się tego wyleczyć farmakologicznie, także czeka Maxia poważna operacja i niestety koniec ze sportam, pozostaną mu jedynie spacery chociaż ja sobie tego nie wyobrażam jak on tak uwielbia skakać a co najgorsze jak mu się to stało to w tym czasie wogóle z nim nic nie ćwiczyłam nawet nie skakał, bo była brzydka pogoda i nie chodziliśmy na spacery tylko wychodził na dwór się załatwić i chwilę biegał po podwórku, ale domyślam się, ze mógł źle zeskoczyć ze schodów, bo mam cztery schody przed wejściem do domu a on zawsze wbiega na nie szybko i tak samo zbiega i może wtedy to się stało Sad

nie wiem jak to będzie później, ale teraz się martwię co mu tam wyjdzie i jak przejdzie operacje a potem rehabilitację, już poczytałam trochę o tych schorzeniach i jest to dość poważne Rolling Eyes

on ma dopiero pięć lat i jeszcze sporo przed nim a już zostanie kaleką Crying or Very sad

nawet nie jest psem sportowym nigdy nie trenowałam z nim czegokolwiek przesadnie, ani często i długo i tak mu się to przytrafiło, teraz będzie musiał pożegnać się ze skokami do patyka, oponki, a on to tak bardzo lubi, ale jak to wet powiedział każdemu się to może przytrafić a tym bardziej umięśnionym psom Rolling Eyes

i jest mi z tego powodu bardzo przykro Sad

Rena

No mi tez Iwonko bo wiem jak Maxior kocha sport ale mam przeczucie ze będzie wszystko ok a ze nie będzie trenował no trudno mój tez musi uważać i jakoś funkcjonuje to i wy dacie rade Smile