Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buliada84
Ekspert
Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3miasto Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:04, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
samce z reguły szybciej dochodzą po zabiegu do siebie niż suczki.
Suczki mają pełną operację tak naprawdę a samczyk i tylko nieduże nacięcie także rekonwalescencja przechodzi szybciej i łatwiej;)
jak każdy zabieg pod znieczuleniem czy tylko przyśpieniem jest dla nas stresujący a dla psa dochodzeniem do siebie ale będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justys
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:31, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
buliada ma napewno racje,moja suczka ponad tydzien dochodzila do siebie,ale napewno chlopak lepiej to zniesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda.
Stały Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:08, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
ja jak rokiego kastrowałam to po zbiegu nie minęła godzin a on mi już z domu próbował uciec .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rena
Vip
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:39, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny bo sterylka a kastracja to dwa różne zabiegi przy kastraci wet tylko nacina skórkę i usuwa to co trzeba i to jest zabieg gdzie rzadko kiedy wet całkowicie usypia psa (pewno zależy od weta ) a sterylka to juz operacja bo przecież sunia tak jak kobieta drogi rodne ma w brzuchu i to normalne ze sunki gorzej dochodzą do siebie niz samce ale przecież wszystkie o tym wiecie tylko pewno wam sie zapomniało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda.
Stały Bywalec
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:55, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
a może tak fotki by się przydały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 2926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pszów Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:15, 25 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się że to czy pies szybko do siebie dojdzie czy nie to już od jego organizmu zależy. Nic sie nie martw wszystko pójdzie dobrze. Sam zabieg trwa może z pół godziny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza89
Aktywny User
Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:21, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byliśmy na spacerze ze znajomym staffikiem Claytonem zrobiliśmy kilka zdjęć mało wyszło bo raz Aresowi ciężko w miejscu posiedzieć dwa szarawo na dworzu się już robiło
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rena
Vip
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:30, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
piękne fotki a ten staficzek cudeńko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
L&V
Nowicjusz
Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:23, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
ooo i Clayton tutaj! Aresik się wspaniale prezentuje! a uchole są przesłodkie!! jak tam charakter czarnego diabełka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza89
Aktywny User
Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:35, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
My dosyć często z Claytonem na spacerki chodzimy ale zwykle wieczorem Ostatnio trochę dłużej się nie widzieli to przywitanie za miłe ich nie było no ale później ok było
Ares w domu zazwyczaj jest spokojny, no chyba że z 3 dni na porządny spacer go nie wezmę (np jak kilka dni po rząd pada) na spacerach żywe srebro wszędzie go pełno uwielbia się bawić, no i bardzo na zabawki sie nakręca jak widzi sznur zrobi wszystko żeby go dostać. Nienawidzi deszczu jak pada i jesteśmy pod domem to ciągnie z powrotem do domu, jak jesteśmy dalej od domu to tragedii nie ma. Chciałam mu kupić nowe legowisko, ale jak na razie dostał kołdrę po prostu i widzę że to była dobra decyzja bo zaczyna ja zjadać już
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia
Moderator
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 2926
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:36, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
dobrze że nie pierzynę bo by piórka w całym domu były Claytona kojarzę z niebieskiego piękny psiak. No i Aresik cudnie się rozwija, na tym ostatnim wygląda jak łobuz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxi
Administrator
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 7209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolnośląskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:57, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
staffik śliczny a Ares na trzeciej fotce zrobił super minke fajny z niego chłopak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyson
Vip
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2747
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 6:50, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Aresik rośnie a staffik ładny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza89
Aktywny User
Dołączył: 05 Sty 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elbląg Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:51, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Tak się złożyło że termin kastracji mieliśmy w światowy dzień zwierząt, już po.... operacja przebiegła dobrze, Ares w domu napoczątku ledwo stał chwiał się na nogach, poszedł spać teraz byłoby ok tylko strasznie boi się chodzić w kołnierzu i praktycznie się nie rusza nie wiem co zrobić myślicie że się przyzwyczai? Ściągnąć mu go nie mogę bo od razu do rany dobiera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyson
Vip
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2747
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon 6:47, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
przyzwyczai się, nie ma wyjścia.. wiadomo jest mu nie wygodnie, ale to dla jego dobra będzie dobrze, zobaczysz;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|